Najbardziej Kontrowersyjny Eksperyment
Czy wiesz, dlaczego możliwy był holokaust albo inne zbrodnie zbiorowe?
W 1961 roku pewien badacz psycholog przeprowadził kontrowersyjny eksperyment, który udowodnił, że uwarunkowania sytuacyjne wpływają na nas bardziej niż nam się wydaje. Eksperyment miał polegać na zatrudnieniu przypadkowych osób do laboratorium, w którym mieli oni uczestniczyć w wykonywaniu tortur, o czym wcześniej nie wiedzieli.
Przed eksperymentem większość naukowców typowała, że około 1% zgodzi się torturować innych, a reszta się przeciwstawi.
Każdej osobie pojedynczo nakazano wejść do laboratorium i wykonywać wszystkie polecenia naukowca. Ku ich zdziwieniu zastawali tam ofiarę eksperymentu, człowieka, któremu zadawano pytania i za każdą nieprawidłową odpowiedź porażano prądem o coraz to większym napięciu. Żaden z uczestników nie wiedział, że jest to aktor symulujący ból przy udawanym porażaniu prądem. Zadaniem uczestnika eksperymentu było trzymanie dźwigni prądu i właczanie porażania na polecenie naukowca. Pomimo, że naukowiec kazał wciąż zwiększać moc prądu i każdy uczestnik widział, że ofiara krzyczy z bólu, żaden nie sprzeciwił się w początkowej części eksperymentu, a aż 65 % na polecenie dalej kontynuowało torturowanie prądem aż do przerwania eksperymentu. Badani przyznali się, że widzieli cierpienie ofiary, ale nie chcieli przestać jej torturować, żeby nie przeciwstawiać się poleceniom naukowca. Aż 65 % z nich zachowało się tak, chociaż sami sie po sobie tego nie spodziewali. Jaki z tego wniosek? Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak naprawdę zachowamy się w danej sytuacji, dopóki sami się w niej nie znajdziemy…